Kornel Poźniak od sezonu 2022/23 będzie zawodnikiem Torus Wybrzeża Gdańsk. Młody bramkarz ma ambitne plany i marzenia, obecnie jednak ma pełną świadomość, że musi się w pełni skupić na najbliższych wyzwaniach.
Przez ostatnie lata, Kornel Poźniak trenował w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Kielcach. – Z perspektywy czasu uważam, że był to najlepszy możliwy wybór. Postanowiłem iść tą drogą, ponieważ wydawała mi się najskuteczniejsza dla dalszego rozwoju kariery. Na przestrzeni trzech lat zanotowałem progres na wielu płaszczyznach i miałem przyjemność współpracy z najlepszymi trenerami w Polsce, m.in. ze Sławkiem Szmalem, pod którego okiem mogłem powiększać umiejętności bramkarskie. Poznałem również wielu wspaniałych ludzi, z którymi stworzyłem niezapomniane wspomnienia – powiedział nowy bramkarz Torus Wybrzeża Gdańsk.
Szczypiornista w ciągu ostatnich miesięcy został mistrzem Europy dywizji B do lat 19 i mistrzem Polski juniorów. – Oba te turnieje były bardzo wymagające i toczyły się własnymi prawami. Mistrzostwa Polski były dłuższym turniejem o mniejszej częstotliwości, aby zdobyć złoty medal musieliśmy rozegrać kilkanaście meczów, grając co drugi tydzień w różnych zakątkach naszego kraju. Porównując do mistrzostw Europy, gdzie rozegraliśmy cztery mecze w przeciągu kilku dni. Do tych zmagań przygotowywaliśmy się przez długi okres czasu, jako reprezentanci kraju czuliśmy presję aby awansować do dywizji A i dołączyć do najlepszych drużyn na naszym kontynencie. Muszę przyznać że pod względem sportowym ciężej było w Macedonii, wywalczone złoto po zaciętym finale z gospodarzem turnieju smakowało dwa razy bardziej – przyznał Poźniak.
Zawodnik grał w turniejach młodzieżowych w barwach Łomży Vive, jednak seniorski kontrakt podpisał w Gdańsku. – Na chwilę obecną cieszę się z tego, że przechodzę do klubu z Gdańska i na ten moment skupiam się w stu procentach na realizacji planów związanych z tym klubem, jednakże fajnie byłoby kiedyś wrócić do Kielc jako doświadczony zawodnik i pełnić w tym zespole kluczową rolę. Czy dzięki temu ruchowi łatwiej mi się będzie rozwinąć? Ciężko stwierdzić, ponieważ każdy zawodnik potrzebuje innych czynników do rozwoju sportowego – przyznał zawodnik.
Nowy bramkarz Torus Wybrzeża był też na oku innych klubów. – Miałem jeszcze kilka propozycji z klubów superligowych, natomiast wybrałem TORUS Wybrzeże Gdańsk, gdyż na chwilę obecną najważniejsze są dla mnie minuty spędzane na boisku, a wraz z nimi ciągły rozwój. Jestem młodym zawodnikiem i chcę podwyższać swoje umiejętności ogrywając się na parkietach PGNiG Superligi. W ostatnich latach można zauważyć, że zespół z Gdańska stawia na młodych i perspektywicznych graczy, co przekonało mnie to do podjęcia takiej decyzji – podkreślił.
Kornel Poźniak przechodzi podobną drogę co Miłosz Wałach. – Z Miłoszem znamy się już kilka lat, często jesteśmy powoływani na specjalistyczną konsultacje bramkarzy oraz mieliśmy możliwość wspólnego trenowania w juniorach, to z jego rocznikiem zdobyliśmy brązowy medal mistrzostw Polski. Jesteśmy odmiennymi typami bramkarzy, przez co mam nadzieję będziemy dobrze się uzupełniać. Nie mogę się doczekać naszej współpracy. Muszę podkreślić również fakt, iż będę współdziałał z trenerem Sebastianem Suchowiczem, który ma ogromne doświadczenie oraz spory warsztat jeśli chodzi o treningi bramkarskie – pochwalił Kornel Poźniak.
Jak każdy zawodnik, również i nasz nowy bramkarz ma sportowe marzenia. – Na pewno w przyszłości chciałbym być zawodnikiem seniorskiej reprezentacji, z którą walczyłbym o medale na wielkich imprezach. Marzy mi się gra w Lidze Mistrzów w najlepszych klubach, takich jak: Kiel, Kielce, Barcelona czy PSG, będąc jednym z podstawowych graczy. Wierzę, że mogę to osiągnąć poprzez ciężką pracę. Jednak obecnie skupiam się na jak najlepszych wynikach sportowych podczas mojego pobytu w Gdańsku, czuję że z obecnym sztabem i podejściem tego klubu możemy dużo osiągnąć – podsumował Kornel Poźniak.