Za nami ostatni kwietniowy mecz PGNiG Superligi. Po raz drugi mierzyliśmy się z drużyną Azotów Puławy, która w Gdańsku poniosła porażkę w rzutach karnych 2:4. Dowodzeni przez Michała Jureckiego gospodarze zagrali na wyższej skuteczności niż zawodnicy Torus Wybrzeża i dzięki temu zwyciężyli 30 do 26. Dzięki temu nadal liczą się w walce o medal, natomiast gdańszczanie muszą szukać punktów w pozostałych pięciu pojedynkach zmierzającego ku końcowi sezonu.
SKRÓT MECZU: