Początek roku zazwyczaj upływa nam na tworzeniu postanowień, nowych planów i nadziei na nadchodzące dwanaście miesięcy. Dla czterech zawodników Energi Wybrzeża Gdańsk rok 2019 zacznie się jednak szczególnie – od dwutygodniowego zgrupowania reprezentacji. Trener Przybecki spośród czerwono – biało – niebieskich wyłonił kolejnego debiutanta.

Tuż przed świętami pod okiem Piotra Przybeckiego trenowali Paweł Salacz, Adrian Kondratiuk i Kamil Adamczyk. Udali się wówczas do Niemiec, gdzie zagrali mecz towarzyski. Między Bożym Narodzeniem a Sylwestrem reprezentacja zmierzyła się w Turnieju 4 Nations Cup w Opolu, gdzie wygrała z Japończykami i Rumunami. W składzie biało – czerwonych na te mecze zabrakło jednak Kamila Adamczyka. Teraz kadrowicze wyjechali do hiszpańskiej Palencii, gdzie zmierzą się w turnieju z gospodarzami, reprezentacjami Białorusi oraz Arabii Saudyjskiej. Do kraju wrócą 6 stycznia, skąd 10 wyjadą na mecze towarzyskie do Szwajcarii.

Wśród powołanych ponownie znaleźli się Paweł Salacz oraz Adrian Kondratiuk. Kolejną szansę dostał także Kamil Adamczyk. Najbardziej zaskoczony zaproszeniem od Piotra Przybeckiego okazał się jednak Krzysztof Komarzewski. Młody skrzydłowy rozpocznie rok 2019 od debiutu w pierwszej reprezentacji. – Rzeczywiście, trener Przybecki zrobił mi bardzo ładny prezent noworoczny, dzwoniąc do mnie z informacją, że jadę na seniorską reprezentację Polski. Nie ukrywam, doznałem lekkiego szoku. Teraz nie zostaje mi nic innego, jak pokazać się z jak najlepszej strony – podkreślił Komarzewski, który na tym zgrupowaniu zastąpi bardziej doświadczonego Michała Daszka.

Turniej w Palencii:

3.01.2019 g. 18.00 – Polska vs Białoruś

4.01.2019 g. 20.00 – Hiszpania vs Polska

5.01.2019 g. 15.00 – Polska vs Arabia Saudyjska