O trzecie zwycięstwo z rzędu z Zagłębiem Lubin

9 груд. 2021 |

Na zakończenie pierwszej części sezonu 2021/22 szczypiorniści Torus Wybrzeża Gdańsk zmierzą się przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin. Obie ekipy obecnie znajdują się w dolnej części tabeli i dlatego liczą, że uda się zamknąć rok trzema punktami. Mecz 13. kolejki w Gdańsku rozpocznie się w piątek (10 grudnia) o godzinie 19:30. Transmisja w Emocje.TV.

Na zakończenie pierwszej części sezonu 2021/22 szczypiorniści Torus Wybrzeża Gdańsk zmierzą się przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin. Obie ekipy obecnie znajdują się w dolnej części tabeli i dlatego liczą, że uda się zamknąć rok trzema punktami. Mecz 13. kolejki w Gdańsku rozpocznie się w piątek (10 grudnia) o godzinie 19:30. Transmisja w Emocje.TV.

Piłkarze ręczni trenowani przez Mariusza Jurkiewicza wykaraskali się z kłopotów i zdobyli komplet punktów w dwóch ostatnich seriach. Dzięki temu gdańszczanie przeskoczyli kilku superligowych rywali i usadowili się na miejscu dziewiątym. W Tarnowie o korzystnym wyniku przesądziła jedna bramka zdobyta więcej przez czerwono-biało-niebieskich, a zapewnił ją w ostatniej akcji najbardziej doświadczony zawodnik – Mateusz Jachlewski.

Wygrana oczywiście cieszy, ale mieliśmy bardzo dużo szans, żeby to spotkanie zakończyć dużo szybciej. Znowu jednak przytrafił nam się przestój, zabrakło zimnej głowy i nie mogliśmy przeciwnika dobić. Zamiast tego wyciągnęliśmy do rywala rękę, a ten nas dogonił. Najważniejsze są jednak punkty, a nad eliminacją problemów w naszej grze będziemy pracowali przed następnym meczem – mówił po spotkaniu z Unią środkowy Torus Wybrzeża.

Niesieni drugim oddechem gospodarze w rywalizacji w 13. kolejce staną przed okazją do skompletowania trzeciej wygranej z rzędu. Zadanie to jednak niełatwe, ponieważ do Gdańska przybędzie „wygłodniały” zespół Zagłębia Lubin, który w ostatnich 6 potyczkach o punkty wyrwał przeciwnikom zaledwie jeden (przegrane karne w meczu z Chrobrym Głogów). Za każdym razem „miedziowi” właściwie do samego końca nie ustępowali pola oponentom, brakowało jednak zazwyczaj 2-3 bramek.

Niedyspozycja ostatnich tygodni sprawiła, że lubinianie osiedli tuż nad strefą barażową z 10 punktami po 12 starciach. Do Gdańska przybędą zatem tylko w jednym celu i to już sprawia, iż nadchodzące 60 minut będzie niezwykle zaciętą batalią.

Mieliśmy teraz mecze, które chcieliśmy wygrać, mecze w naszym zasięgu. Udało się to osiągnąć, bo mieliśmy na nie pomysł. Najpierw z Mielcem, potem z Tarnowem na wyjeździe. Teraz czeka nas kolejny tutaj u nas w domu z Lubinem, który jest z pewnością drużyną w naszym zasięgu i na pewno powalczymy – wyjaśniał Mateusz.

Bezpośrednie pojedynki obydwu drużyn to zwycięstwa raz jednej, raz drugiej strony. W minionych rozgrywkach zespoły dzieliły się punktami. W Lubinie górą byli gracze Torus Wybrzeża, natomiast w Gdańsku tryumfowali „miedziowi”. Jak będzie tym razem, przekonamy się już w piątek (10 grudnia) o godzinie 19:30.