Czas na spotkanie, na które czekają kibice, zawodnicy i cała liga. Mecz, który elektryzuje fanów szczypiorniaka, ale także tych, którzy na co dzień nie interesują się piłką ręczną. Derby Trójmiasta. Już w piątek wieczorem przekonamy się, kto będzie królował w Trójmieście w najbliższych miesiącach.
Szczypiorniści Energi Wybrzeża w poprzedniej kolejce ulegli wiceliderowi rozgrywek – Górnikowi Zabrze. Do piątkowego meczu podchodzą więc podwójnie zmotywowani – Na pewno ostatnia porażka wpłynęła na naszą postawę motywująco. Jesteśmy głodni punktów i będziemy chcieli to pokazać w najbliższym meczu. Dodatkową motywacją jest to, że gramy u siebie i do tego derby. Przeanalizujemy mecz z Zabrzem, a potem przygotujemy się na zespół z Gdyni – zapewnił Adrian Kondratiuk.
Piątkowy mecz będzie wyjątkowy dla kibiców obu drużyn, ale także dla zawodników. Derby Trójmiasta to wydarzenie, które ma wiele dodatkowych podtekstów. – Już kilkukrotnie słyszałem, ze grałem w derbach… Derby Pomorza, Derby Energetyczne. Ale te najbliższe są najprawdziwsze. My skupiamy się na kolejnym zadaniu. Wiemy, że Arka potrafi zaskoczyć, ale będziemy na to gotowi i liczymy na wygraną – dodał kapitan Energi Wybrzeże.
Sytuacja w tabeli obu drużyn jest diametralnie różna. Podopieczni Marcina Lijewskiego z dorobkiem 15 punktów plasują się w pierwszej ósemce tabeli. Gdynianie natomiast zajmują ostatnie miejsce i mają na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo. – Na pewno Arka potrafi grać w piłkę ręczną i umie zaskoczyć. Pokazała to kilkukrotnie w tym sezonie. Niech nikogo nie zwiedzie ich zdobycz punktowa, bo nie odzwierciedla tego, co potrafią. My jednak wierzymy we własne umiejętności i w siłę naszej hali. Zapowiada się dobry mecz – skomentował rozgrywający Energi Wybrzeża.
Piątkowe spotkanie będzie ostatnim, które Energa Wybrzeże Gdańsk zagra we własnej hali w tym roku. Czerwono-biało-niebiescy liczą na to, że i tym razem kibice będą ich wspierać od początku do końca. – Jest to ostatni mecz w tej rundzie, który gramy u siebie. Do tego derby. Żadna z drużyn na pewno nie odstawi nogi czy ręki. Spotkają się dwa zespoły, które za wszelką cenę będą chciały wygrać, a to musi się przełożyć na dobre widowisko – zakończył Kondratiuk.
Energa Wybrzeże Gdańsk – Arka Gdynia, 23.11.2018r., godz. 18.30. Początek transmisji w nSport+ od godz. 18.15.