Emocje do końca i przełamanie TORUS Wybrzeża

20 lis 2022 | Kluby

TORUS Wybrzeże Gdańsk po niezwykle emocjonującym meczu pokonał w Piotrkowie Trybunalskim miejscowego Piotrkowianina 33:32. Walka o komplet punktów trwała do ostatnich sekund!

Po zwycięstwie w PGNiG Pucharze Polski w Olsztynie, zawodnicy TORUS Wybrzeża Gdańsk pojechali do Piotrkowa Trybunalskiego. Miejscowy Piotrkowianin, który w ubiegłym sezonie wygrał z gdańszczanami dwa mecze zaczął spotkanie bardzo dobrze i prowadził 3:1. 

Zespół z Gdańska potrafił jednak szybko wrócić do meczu i pomimo gry w osłabieniu wyszedł nawet na dwubramkowe prowadzenie. Dopingowani przez żywiołowo reagującą publiczność gracze z Piotrkowa Trybunalskiego. Na boisku mocno iskrzyło, czego efektem były liczne kary. Jeszcze w pierwszej połowie trzy razy na ławkę kar siadał Patryk Pieczonka, który musiał zająć miejsce na trybunach.

Obie drużyny walczyły jak równy z równym, w pewnym momencie mocno uaktywnił się Mateusz Kosmala. Skrzydłowy, który wrócił niedawno ze zgrupowania reprezentacji Polski do przerwy zdobył sześć bramek, a nie było to ostatnie słowo z jego strony. Pierwszą połowę 16:15 wygrali jednak piotrkowianie. 

Po zmianie stron kolejne czerwone kartki otrzymali dwaj gdańszczanie - Velijko Davidović i Nejc Zmavc. Grając bez trzech zawodników gdańszczanie wrócili z dalekiej podróży. Gdy rzutem przez całe boisko do pustej bramki po raz pierwszy na listę strzelców wpisał się Maciej Papina, gdańszczanie wyszli na pierwsze prowadzenie w drugiej połowie, które na 23:25 podwyższył Wiktor Tomczak. Po chwili przewaga TORUS Wybrzeża wzrosła do trzech bramek różnicy.

Piotrkowianin się jednak nie poddawał i pomimo gry w dwuosobowym osłabieniu Filip Surosz doprowadził do wyrównania. Ostatnie minuty rozgrzały kibiców do czerwoności. Po bramce Jakuba Powarzyńskiego to TORUS Wybrzeże wyszło na prowadzenie 33:31, jednak odpowiedział skutecznie Jakub Kowalski. Piłkę mieli zawodnicy z Gdańska, ale Maciej Papina nie trafił do bramki rywala. Po czasie wziętym przez Bartosza Jureckiego, Piotrkowianin miał 23 sekundy na przeprowadze nieskutecznej akcji, jednak ostatni rzut był niecelny i komplet punktów pojechał do Gdańska!

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Torus Wybrzeże Gdańsk 32:33 (16:15)

Piotrkowianin: Ligarzewski (10/37 - 27%), Chmurski (0/4 - 0%) - Matyjasik 6, Doniecki 5, Kowalski 5, Mosiołek 4, Pacześny 3, Krajewski 2, Surosz 2, Pstrąg 1, Jędraszczyk 1, Wawrzyniak 1, Swat 1, oraz Filipowicz, Pożarek, Szopa.
Karne: 2/4.
Kary: 16 min. (Doniecki 4 min., Surosz, Wawrzyniak, Pacześny, Mosiołek, Pożarek, Krajewski - po 2 min.).

Torus Wybrzeże: Wałach (9/32 - 28%), Poźniak (2/9 - 22%) - Kosmala 12, Jachlewski 5, Milicević 3, Powarzyński 3, Stępień 3, Będzikowski 2, Woźniak 1, Davidović 1, Pieczonka 1 Papina 1, Tomczak 1 oraz Zmavc, Papaj.
Karne: 8/9.
Kary: 20 min. (Pieczonka 6 min. - cz.k., Zmavc 6 min. - cz.k., Davidović 2 min. - cz.k., Stępień 4 min., Jachlewski 2 min.).