Przede wszystkim konsekwencja

20 lut 2018 |

Po zwycięstwie nad Stalą Mielec gdańszczanie ponownie wystąpią przed własną publicznością. Mecz z Meblami Wójcik Elbląg będzie kolejną szansą na niezwykle ważne punkty.

Po zwycięstwie nad Stalą Mielec gdańszczanie ponownie wystąpią przed własną publicznością. Mecz z Meblami Wójcik Elbląg będzie kolejną szansą na niezwykle ważne punkty.

Największą niespodziankę sprawił kibicom na Walentynki Hubert Kornecki. Rozgrywający Wybrzeża wrócił na parkiet na blisko dwa miesiące przed zapowiadanym terminem. Jak przyznaje, tęsknił nie tylko za grą. – Czuję się bardzo dobrze, nie mogłem doczekać się tego powrotu na parkiet. Teraz jestem trochę obolały, ale brakowało mi tego uczucia przez ostatnie pół roku – dodaje ze śmiechem.

O wyniku spotkania z mielczanami zadecydował drugi kwadrans pierwszej połowy. To właśnie wtedy czerwono – biało – niebiescy uciekli rywalowi na siedem bramek. Pozornie bezpieczna przewaga zaczęła jednak dość szybko topnieć w drugiej połowie i ostatecznie gospodarze zwyciężyli 28:26. – Mecz zaczęliśmy mało agresywnie w obronie, a w ataku nie wykorzystywaliśmy stuprocentowych sytuacji. Kiedy po 15 minutach trener wziął czas, wszystko się odwróciło. Była agresja, zabieraliśmy dużo piłek rywalowi, z których wyprowadziliśmy kontrataki i z tego wzięła się spora przewaga przed drugą połową – opowiada Kornecki. – Problemy wzięły się ze zbyt szybko podejmowanych decyzji w ataku. Mając taką przewagę, musimy grać dłużej i przygotowywać naprawdę dogodne pozycje rzutowe. Jeśli tego nie robimy, dajemy drugie życie rywalowi i dlatego Stal zdołała zmniejszyć straty – przyznaje rozgrywający.

Teraz przed gdańszczanami pojedynek z dobrze znanym rywalem. Meble Wójcik Elbląg w ostatnim spotkaniu z Piotrkowianinem odniosły wysokie, siedmiobramkowe zwycięstwo. Zespół udowodnił tym samym, iż złą passę ma już za sobą. – Każde zwycięstwo buduje. Po ostatnim meczu, który wygrali z Piotrkowem, chłopaki z Elbląga na pewno przyjadą do nas, by walczyć o punkty. Jeżeli większość meczu zagramy tak, jak drugi kwadrans ze Stalą Mielec, to punkty zostaną w Gdańsku. Dobra obrona i konsekwentna gra w ataku to klucz do zwycięstwa – zaznacza Kornecki.

Czerwono – biało – niebiescy przed własną publicznością w rundzie zasadniczej zagrają jeszcze tylko cztery spotkania: z Elblągiem, Kwidzynem, Zabrzem oraz Legionowem. Gdańszczanie chcą przyciągnąć na te mecze jak najwięcej kibiców. – Chcemy pokazać, że warto nas wspierać w walce o play – off. W ostatnich dniach przybyło nam zawodników na treningach, więcej z nas może występować na parkiecie i po ostatnim zwycięstwie morale w drużynie też skoczyło do góry. Kolejnymi zwycięstwami chcemy zbudować jeszcze lepszą atmosferę, i w szatni, i przede wszystkim na trybunach. To jest nasz cel – zakończył Kornecki.

WYBRZEŻE GDAŃSK – MEBLE WÓJCIK ELBLĄG

Sobota, 24 lutego 2018, g. 19:30

Hala Widowiskowo – Sportowa AWFiS w Gdańsku