Trzy punkty wracają do Gdańska

21 wrz 2019 |

Daleki wyjazd do Mielca miał być dla szczypiornistów Torus Wybrzeża kolejną okazją do zdobycia cennych, ligowych punktów. – Jeżeli zagramy cierpliwie i z chłodną głową, to powinniśmy wywieźć 3 punkty – mówił przed meczem Mateusz Wróbel. To pełne walki i emocji spotkanie, nie układało się po myśli gdańszczan pod koniec drugiej połowy. Chłodna głowa dała o sobie znać w drugiej części gry i podopieczni Thomasa Orneborga odnieśli pierwsze, wyjazdowe zwycięstwo, 23:27.

Daleki wyjazd do Mielca miał być dla szczypiornistów Torus Wybrzeża kolejną okazją do zdobycia cennych, ligowych punktów. – Jeżeli zagramy cierpliwie i z chłodną głową, to powinniśmy wywieźć 3 punkty – mówił przed meczem Mateusz Wróbel. To pełne walki i emocji spotkanie, nie układało się po myśli gdańszczan pod koniec drugiej połowy. Chłodna głowa dała o sobie znać w drugiej części gry i podopieczni Thomasa Orneborga odnieśli pierwsze, wyjazdowe zwycięstwo, 23:27.

Już w pierwszej akcji sędziowie podyktowali rzut karny dla gospodarzy, ale niezawodny między słupkami był Artur Chmieliński. Chwilę później pierwsze trafienie dla gdańszczan zaliczył najskuteczniejszy w tym meczu Mateusz Wróbel. Potem do głosu doszli mielczanie, którzy w 8. minucie prowadzili 3:1. Do pracy wzięli się czerwono-biało-niebiescy i trzy minuty później wyrównującą bramkę zdobył Adamczyk, a w kolejnej akcji nie pomylił się Komarzewski, 5:6. Później wynik oscylował wokół remisu i żaden z zespołów nie był w stanie odskoczyć na więcej, niż jedno trafienie. W 23. minucie z koła trafił Malinski, 10:11. Wtedy w ataku Torus Wybrzeża coś się zacięło i do końca tej części gry punktowali już tylko gospodarze, którzy na przerwę schodzili prowadząc 13:11.

Druga połowa to mocne otwarcie Torus Wybrzeża. Po bramkach Wróbla, Janikowskiego i Papaja było 13:14. Wtedy serię trzech trafień zaliczyli podopieczni Dawida Nilssona. Kibice zebrani w mieleckiej hali dalej oglądali bardzo wyrównane widowisko. W 44. minucie mocnym rzutem popisał się Kornecki, 18:18. Szybko odpowiedzieli mu jednak Wróbel i Komarzewski. Na 12 minut przed końcem meczu, po bramce Janikowskiego, było 19:22. Gospodarze nie powiedzieli jednak ostatniego słowa i zaledwie cztery minuty później zbliżyli się na jedno trafienie. Czerwono-biało-niebiescy nie dali sobie jednak wydrzeć tego zwycięstwa i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 23:27.

Stal Mielec 23:27 Torus Wybrzeże Gdańsk

Stal Mielec: Andelić, Wiśniewski – Chodara 5, Kornecki 5, Krępa 4, Krupa 3, Valtyntsau 3, Grzegorek 1, Wilk 1, Wypych 1 oraz Mochocki

Torus Wybrzeże Gdańsk: Chmieliński – Wróbel 8, Janikowski 5, Komarzewski 4, Papaj 4, Sadowski 2, Adamczyk 1, Didyk 1, Gądek 1, Malinski 1 oraz Bednarek, Frańczak, Pieczonka, Powarzyński, Salacz