Przed szczypiornistami Wybrzeża jeszcze tylko dwa mecze rundy zasadniczej. Na początek, w najbliższą środę, zmierzą się w KPR-em Legionowo. To zaległe spotkanie 20 serii. Gdańszczanie, aby liczyć się w walce o play-offy, muszą wygrać.

Czerwono-biało-niebiescy, aby utrzymać 5. miejsce w tabeli, które upoważnia ich do gry o Dziką Kartę do fazy finałowej muszą wygrać dwa najbliższe spotkanie. Nie odczuwają jednak z tego powodu dodatkowej presji. – Nastawienie jest jak najbardziej prawidłowe. Chcemy wygrać dwa ostatnie mecze rundy zasadniczej i tyle w temacie – skwitował krótko Michał Bednarek.

Ten mecz miał odbyć się już kilka tygodni temu. Wówczas z powodu kłopotów zdrowotnych KPR Legionowo nie mógł jednak do niego przystąpić. Gdański klub zgodził się na przełożenie terminu spotkania. Zaległy mecz tuż przed zakończeniem fazy zasadniczej nie jest przeszkodą dla podopiecznych Marcina Lijewskiego. – Wydaje mi się, że w żaden sposób nam to nie przeszkadza. Wyjdziemy i będziemy walczyć o zwycięstwo, jak w każdym innym meczu – dodał Bednarek.

Najbliższy przeciwnik gdańszczan obecnie zajmuje siódme miejsce w tabeli grupy granatowej. Goście nie mają już więc szans na udział w play-offach. – Legionowo to waleczny zespół i na pewno się przed nami nie położą, zwłaszcza, że wróciło kilku chłopaków po kontuzjach. W ostatnich meczach pokazali fajną piłkę ręczną. Wydaje mi się, że przed tymi ostatnimi meczami głównie powinniśmy się skupić na sowjej grze, a nie na tym, jak gra Legionowo czy Gdynia. W ostatnich meczach popełniamy sporo błędów własnych i mamy słabą skuteczność rzutową. Jeśli poprawimy się w tych elementach, to wszystko powinno się ułożyć po naszej myśli – powiedział rozgrywający Wybrzeża.

Wybrzeże podejmie KPR Legionowo już w najbliższą środę. Szczypiorniści Wybrzeża mają nadzieję, że mimo nie do końca sprzyjającemu terminowi spotkania, kibice jak zwykle licznie stawią się w hali AWFiS – Niestety, tak się ułożył terminarz i nic z tym nie możemy zrobić. Oczywiście, gdyby mecz był rozgrywany w weekend, to byłoby to wygodniejsze dla naszych kibiców. Mimo wszystko, liczę na nich. Mam nadzieję, że znajdą troszkę wolnego czasu, aby pooglądać nas w akcji i odregować swoją pierwszą połowę ciężko przepracowanego tygodnia – zakończył Michał Bednarek.

Wybrzeże Gdańsk – KPR Legionowo, środa, 11 kwietnia, godz. 18.00, hala AWFiS