To już ostatnia prosta rundy zasadniczej. Przed szczypiornistami Energi Wybrzeża Gdańsk dwa bardzo trudne spotkania. Na początek Derby Trójmiasta. Spotkanie, którego ciężar gatunkowy jest podwójny. Oba zespoły przede wszystkim grają o komfort psychiczny przed fazą play-out. Przy okazji gdyńsko-gdańskich derbów Mateusz Wróbel ogłasza wielką mobilizację.
W minionej serii czerwono-biało-niebiescy przerwali serię porażek, a styl w jakim to zrobili, napawa optymizmem. Nastawienie przed derbami jest jak najbardziej bojowe. – Jak każdy wie, to Derby Trójmiasta. Wiadomo, że te derby chcemy i musimy wygrać. To trzeba sobie szczerze powiedzieć. Nastawienie przed meczem jest dobre. Zaczynamy się już przygotowywać pod play-outy i chcielibyśmy wygrać z tym rywalem, żeby mieć przed nimi lepszy komfort psychiczny. Teraz dość mocno trenujemy i mam nadzieję, że to zaowocuje później w meczach – powiedział Mateusz Wróbel.
Najbliższy rywal gdańszczan zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie trzech punktów. Nie świadczy to jednak o klasie tego przeciwnika. – To, że mają trzy punkty, nie oznacza, że to drużyna, którą możemy lekceważyć. Mają dobry skład, ogranych chłopaków, którzy rzucają z drugiej linii i gdy trzeba, biją się w obronie. Derby rządzą się swoimi prawami i myślę, że czeka nas ciężki mecz. Chcemy znowu dać z siebie sto procent i pokazać, że stać nas na bardzo wiele – dodał Wróbel.
Obie hale dzieli od siebie zaledwie 11 kilometrów. To najkrótszy wyjazd w tym roku. Bliska odległość między miastami może być dodatkowym atutem dla kibiców. Szczypiorniści Energi Wybrzeża Gdańsk liczą na głośny doping swoich fanów. – Nie będę dodatkowo zachęcał kibiców, bo wystarczy przeczytać w nagłówku, że to Derby Trójmiasta i obecność obowiązkowa (śmiech). Odległość rzeczywiście jest niewielka, dlatego tym bardziej zapraszam kibiców z Gdańska, żeby nas dopingowali i zdominowali halę w Gdyni – zaznaczył rozgrywający Energi Wybrzeża Gdańsk.
Mateusz Wróbel do Gdańska trafił właśnie z Gdyni. Mimo to, nie odczuwa sentymentu do swojego poprzedniego pracodawcy. – Po trzech latach to nie ma dla mnie znaczenia. Gdynia jest teraz zupełnie innym zespołem, a ja skupiam się na grze w Wybrzeżu. To, co było kiedyś odkreśliłem grubą kreską, całkowicie się od tego odciąłem. Niech robią co chcą, a ja się poświęcam dla Gdańska – zakończył.
Derby Trójmiasta: Arka Gdynia – Energa Wybrzeże Gdańsk, 28.03.2019 r., godz. 18.00, Gdynia Arena, ul. K. Górskiego 8, 81-302 Gdynia